wtorek, 9 sierpnia 2011

Kocimiętka

Utarło się powszechne mniemanie,że koty lubią kocimiętką i walerianę.Że niby każdy z nas wpada w euforię gdy zetknie się z tym czymś.
Zaraz wam wyjaśnię jak to jest.
Kocimiętka to jest zioło-mnóstwo ma gatunków ale dla nas istotna jest kocimiętka właściwa Nepeta cataria. Sama kocimiętka jest rośliną miododajną i ma zastosowanie w ziołolecznictwie. Zawiera w sobie 0,2 - 0,7% olejku (karwakrol, nepetol, pulegon), irydoid nepetalakton, gorycze i garbniki.
Na koty działa nepetalakton, który jest prawdopodobnie kocim feromonem. Wiecie co to są feromony-sami je macie. . Około 2/3 kotów jest podatnych na działanie kocimiętki[8], cecha ta jest dziedziczna. Kiedy kot wyczuwa kocimiętkę zaczyna się w niej tarzać, chwytać łapami, gryźć, lizać, następnie głośno mruczy i miauczy. Trwa to około 10 minut, po czym zwierzę traci zainteresowanie rośliną. Po kolejnych 2 godzinach cały proces może zajść na nowo. Podatne są głównie koty w okresie rozrodczym(skoro to feromon),małe kocięta i stare koty słabo lub wcale reagują na nią. , na kocimiętke wrażliwe są również dzikie duże koty - lwy i leopardy. Tajemnicza właściwość niedużej roślinki zmienia te groźne drapieżniki w bawiące się wesoło kocięta.
Można więc spróbować czy wasz mruczek reaguje na kocimiętkę-jeśli tak to macie okazję go uszczęśliwić. Jeśli nie wykaże zainteresowania nie marnujcie pieniędzy na zabawki z kocimiętką czy drapaki-i tak nie zmobilizujecie swego kota do aktywności czy ograniczania terenu do tego znaczonego zielskiem.
A dla zainteresowanych powiem jeszcze,że kocimiętka ma też zastosowanie w leczeniu ludzi.
Gorąca herbatka ziołowa działa napotnie,co sprzyja obniżeniu gorączki,wspomaga leczeni przeziębień.Dobra jest w zapaleniu oskrzeli gardła-zmniejsza przekrwienie śluzówki.
Garbniki sprzyjają leczeniu biegunki. Działa przeciwbólowo.Wspomaga przy wzdęciach,kolkach.Kwasy taninowe działają odkażająco-można użyć przy otarciach naskórka pokąsaniu przez owady itp. No i ma właściwości uspokajające-to ten nepetalocton :)
Miłego spożywania tym co reagują(a ja nie!)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz